?Rok 2022 dla branży flotowej to z pewnością rok pełen wyzwań.

Problem z zakupem samochodów, który zaczął się już w roku 2021 nasilił się początkiem roku 2022, gdzie oczekiwania na auta przekraczały nawet rok. Ceny za pojazdy zaczęły wzrastać i jakichkolwiek rabatach można było zapomnieć. Fleet manager musiał wykazać się kreatywnością, sprytem oraz znajomościami by „wyczarować” auta nawet spod ziemi. Budżet i plany na wymianę floty w roku 2022 trzeba było tworzyć na nowo. Przedłużanie kontraktów na najmy lub nie sprzedawanie posiadanych pojazdów stało się normą. Trzeba było czymś jeździć.

Kolejno przyszedł luty i wybuch wojny w Ukrainie. Rynek ropy naftowej i paliw gotowych się załamał, ceny astronomicznie rosły. Jeżeli wtedy udział paliwa w TCO wynosił 30 %  to śmiało wzrastał do 40, a nawet więcej.

Obniżenie Vatu na nic się nie zdało gdyż dla firm ważna jest i tak cena netto, a odliczając Vat na poziomie 8% firmy wręcz na tym traciły i musiały zacząć szukać kosztów gdzie indziej. Rozpoczęło się kalkulowanie czy na pewno wszystkim jest potrzebne auto służbowe, może jednak można to zastąpić dodatkiem do wynagrodzenia lub poszukaniem innego środka transportu tylko w razie konieczności przemieszczania. Ograniczenie jazd prywatnych lub użytkowanie aut tylko do celów służbowych by ograniczyć koszty paliwa.

Elektro mobilność zaczęła nabierać większego rozpędu. Stopniowo pojawiało się co raz więcej modeli tego typu pojazdów, a program „mój elektryk” ułatwia finansowanie pojazdu ze względu na dotację. Ceny prądu zachęcały do przesiadki na tzw. elektryki plus inne bonusy jakie z tego wynikają jak np. darmowe parkingi, autostrady, czy możliwość korzystania z bus pasów. Nie mówiąc też o prestigu wśród firm, gdyż każdy dzisiaj chce mieć swoje wewnętrzne CSR i wspierać dzięki temu klimat i środowisko.

Dalsza część roku obfitowała we wznawianie wydarzeń, które przez pandemię zostały wstrzymane jak np. Ekspert Flotowy czy Fleet electric day gdzie można było się spotkać już swobodnie w większym gronie.

Auta stopniowo zaczęły być wydawane po dłuższym okresie oczekiwania. Wzrastała liczba rejestracji pojazdów nowych. Firmy wymieniały flotę. Jednak ceny zakupu zaczęły szaleć.

Panująca w roku 2022 inflacja powoduje stałe podwyżki cen produkcji, materiałów i energii, a co za tym idzie finalny produkt staje się droższy. Na koniec roku średnia cena nowego auta to 163,8 k zł. Od nowego roku już zapowiadane są podwyżki. Gdzie cena się zatrzyma ? Dowiemy się po nowym roku.

Dla mnie prywatnie był to rok pod znakiem edukacji i rozwoju. Ukończone studia podyplomowe „Zarządzanie flotą samochodową i mobilnością”, dodatkowo sporo kursów, webinarów oraz Ekspert flotowy gdzie byłem jednym z 18 finalistów.

Podsumowując Fleet manager w roku 2022 miał szansę na zdobycie cennego doświadczenia jakie dała mu sytuacja rynkowa i gospodarcza. Czasy ciężkie lecz nie ma sytuacji bez wyjścia i musimy sobie radzić na każdym froncie. Bo w końcu kto jak nie my :)?   – Łukasz Wrzosek

?Rok 2022 miał być dla nas rokiem lżejszym niż poprzednie. Niestety, atak Rosji na Ukrainę jeszcze bardziej pogłębił kryzys związany z przerwanymi łańcuchami dostaw. Dobra i usługi które i tak podrożały od początku pandemii koronawirusa, zdrożały jeszcze bardziej. Dostępność samochodów na rynku co prawda się polepszyła ale w kluczowych segmentach dalej występują znaczne niedobory. Rewolucja ekologiczna znacznie przyspieszyła, więcej ludzi chce żyć w nurcie eko, są bardziej świadomi. To bardzo pozytywny trend gdyż coraz więcej z nas bardziej troszczy się o swoje bliższe i dalsze otoczenie.? ? Robert Błachnio

?Pierwszy raz miałem okazję prowadzić szkolenie dotyczące wynajmów pojazdów, co było dla mnie dużym wyróżnieniem.

Kolejną rzeczą była praca nad książką, która co prawda się nie ukazała, lecz sama praca w zespole eksperckim i możliwość przekazania swojej wiedzy i doświadczenia była dużym zarówno wyzwaniem jak i przyjemnością – czekam na nią z wielkim utęsknieniem.

Brakowało mi w tym roku rzeczowych szkoleń z tematyki stricte związanej z zarządzaniem flotą (dotyczących kontroli kosztów we flotach, kalkulacja kosztów pojazdów elektrycznych i hybrydowych – porównanie z ON i PB, nowoczesne rozwiązania do zarządzania flotami – bardziej chodzi o metodykę postępowania w niektórych sytuacjach a nie telematykę czy programy).

Dużo szkoleń opowiadało o TCO, polityce flotowej, regulaminach korzystania z pojazdów – ale żadne ze szkoleń nie pokazało i nie przekazało członkom SKFS przykładów (excel, pdf itp).

Coś na co zwróciłem uwagę podczas tegorocznego szkolenia z marką KIA i SKFS, brakuje nam porównań pojazdów (osobowych i dostawczych) z różnymi rodzajami napędu (ON, PB, Hybrydy, EV) oraz różnych marek. 

Ogólnie pompowana jest sprzedaż aut elektrycznych, a jako miłośnik klasycznej motoryzacji i Petrolhead nie ufam im do końca ?

Jesteśmy na etapie transformacji rodzajów napędów, ale jedynie osoby mające w swoich flotach pojazdy z każdym rodzajem napędu mają wiedzę co jest korzystniejsze. Podoba mi się obecna forma kontaktu „centrali” z członkami – oby tak dalej ?? ? Krzysztof Bilnik